Ja nadal tworzę, ale ze względu na to że zaangażowałam się w ogromny projekt ilościowy (jak na moje możliwości), zakopana jestem po uszy. Pocieszające jest to że wynagrodzenie będzie spore. Dlatego nie mam czasu dla siebie, ostatnio tylko zamówienie, zamówienie, terminy, terminy - jak tak dalej pójdzie znienawidzę ilościowe prace. Dziś nadrabiam zaległości. Powstało tych karteczek troszeczkę.
Typowo męskie - stare samochody. Obie na urodziny. Wykorzystałam eyeletsy i stary sznurek. Gdzieś udało mi się odszukać bradsy z literkami.
druga
ta bardziej postarzona, dzięki poszarpanym brzegom i tuszowi
Piękne!!!!! Ty jak juz coś zrobisz, to od razu powala na kolana!
OdpowiedzUsuńCo Ci powiem,to Ci powiem..ale Ci powiem...PIKNE :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję i normalnie policzki płoną
OdpowiedzUsuńsuper karteczki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki... Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i cieplutko :)
fiu ffiu ardzo bardzo męsko :):) sliczne
OdpowiedzUsuń