niedziela, 28 marca 2010

KURS - exploding box

Znalazłam kurs na exploding box (link podałam w poprzednim poście).

Za namową zrobiłam... Pudełko wcale nie jest "ciężkie" ani pracochłonne. Pierwszy raz jest na pewno trudny, ale efekty wynagradzają wszystko.



Na jednowarstwowe pudełko o wymiarach 7x7x7 potrzebne Wam będzie:
 
Narzędzia:
- mata do cięcia,
- linijka,
- nożyczki,
- klej,
- dłutko lub kość introligatorska,
- dziurkacz do zaokrąglenia rogów,
- opcjonalnie wałek do dobrego przyciskania klejonych materiałów.

Materiały:
- baza (w moim przypadku dwie kartki A4 w kolorze ecru),
- dwie kartki ozdobnego papieru (mogą być ścinki),

opcjonalne narzędzia i elementy do ozdobienia (dziurkacze, tasiemka, kwiatki)



Wykonanie:
Kartkę A4 przycinamy do wymiarów 21x21

z każdego boku, zaznaczamy punkty co 7 cm

dłutkiem do embossingu łączymy nasze punkty

po ich "narysowaniu" powstaje siatka.

Skrajne kwadraty (zaznaczone krzyżykiem) odcinamy

Powstała nam baza pudełka

Poszczególne "skrzydełka" zaginamy wzdłuż powstałych linii

Z ozdobnego papieru wycinamy odpowiednią ilość kwadracików (w moim przypadku 7 zielonych i 4 ecru - dodatkowo ozdobiłam je przeszyciami)

Kwadraciki możemy zacząć ozdabiać. Przed przyklejeniem, można zaokrąglić rogi - pudełko lepiej się zamyka. Odpowiednio wykończone przyklejać do pudełka.

Wieczko
kwadrat o wymiarach 9.2 x 9.2 (jest płytsze bo na pudełko zachodzi jedynie cm, można zrobić szersze). 1 cm od brzegów przeciągamy dłutkiem "rysując" linię zgięcia.

Najlepiej jest ozdabiać wieczko przed sklejeniem

sklejamy wieczko

i exploding box jest gotowy



Życzę miłego tworzenia i pięknych efektów.

piątek, 26 marca 2010

Pokaż co masz w środku (expolding box)

Nie mogłam się powstrzymać... Zainspirowana - dzięki Dziewczynom z Wizażu (robiłam kurs - czekam na opinie czy go wstawiać) - zrobiłam kolejne pudełko... Znalazłam kurs na Cafeart ale tamto pudełko ma więcej warstw - KURS
Pudełko powstało z myślą o podziękowaniu Pewnej Pani - Ona już wie za co... Dodałam trochę bajerów, zabawa przy jego robieniu była przednia i na pewno powstanie ich spora kolekcja.


P.S. pudełko Nowej Właścicielce się podobało - co mnie bardzo cieszy.

środa, 24 marca 2010

Nietypowa...

Dostałam maila "30 urodziny, zupelnie wyjatkowej i oryginalnej osoby, niedoszlej aktorki, przyjaciolki jeszcze od czasow liceum. cos oryginalnego, zero banalu, wszystkie kolory dozwolone. w srodku bez wpisu, zyczenia chce napisac wlasnorecznie." 
Już kilka dni myślałam nad tą kartką... Przyznaję się bez bicia że gdzieś takie pudełko widziałam, ale nie mam pojęcia gdzie...
Odważyłam się, użyłam stempli, trochę embossowałam - jeszcze mi nie wychodzi. Muszę poćwiczyć bo nie wiem  gdzie tkwi problem. Życzenia musiałam poprawić tuszem.


poniedziałek, 22 marca 2010

Kolejna porcja

Mam nadzieję, że to już ostatnie (chyba, że jeszcze dla siebie będę musiała zrobić - wiadomo "szewc bez butów chodzi"). Kocham swoją maszynę i jeśli tylko mogę staram się szyć.

według Brises

bardzo mała format 10x10

format DL

czwartek, 11 marca 2010

Jajcowanie...

 Ufff jakokś się uporałam... Moje zamówienie ze Scrapińca utknęło z przyczyn technicznych. Dzięki Tores miałam co robić na spotkaniu scrapowym - i nie tylko ja :)
Oj na wycinałam się tych jajek...



Po raz pierwszy wykorzystałam mapkę i spróbowałam swoich sił, mam nadzieję, że mi się udało
a to moja interpretacja, a i przy okazji pierwsza kartka "załapie" się na wyzwanie Piaskownicy (trochę kolory oszukują, w rzeczywistości jajko jest bardzie fioletowe)

wtorek, 9 marca 2010

Karteczki...

Jakiś czas temu zapragnęłam  mieć piękny mini zeszycik żeby móc zapisywać w nim moje pomysły na mapki kartkowe. Pomysł na jego wykonanie znalazłam u Kristiny - ja częściej jej tutoriale oglądam na youtubie. Wszystko już było przygotowane, ale nie wiedziałam jak połączyć jego kartki tak żebym miała łatwy dostęp. Teraz się udało. Jestem bardzo zadowolona, mam wreszcie swój "magiczny" notesik.



Na spotkaniu scrapowym zaczęłam kartkę ale niestety nie miała ona jeszcze jeszcze właścicielki. Przy okazji maszyna poszła w ruch - tak minimalistycznie.


i te dwie "bierzące". Kartka z wiązaniem w/g kursu Sassili



Dziś jeszcze spotkanie scrapowe w Decou - oj będzie się działo... Tym bardziej, że mam wielką nadzieję odebrać wspólne zakupy...