czwartek, 31 grudnia 2009

Moje niespodzianki

Skoro już wiem, że prezenty dotarły i bardzo się podobały Właścicielom, to mogę ujawnić co zrobiłam


Album - ramka dla Teściów








MiniAlbum dla Matki Chrzestenj





W każdym z nich dodatkowo umieściłam życzenia świąteczne.


Muszę się jeszcze pochwalić prezentem, który dostałam od Zosienki z wymianki na Wizażu. Cała paczka i Aniołek już na swoim miejscu :)





czwartek, 24 grudnia 2009

Życzenia...

W te piękne Święta niech każdy pamięta z głębi serca płynące życzenia: zdróweczka, marzeń spełnienia, iskierek radości i dużo, dużo miłości.



poniedziałek, 21 grudnia 2009

Rocznicowe

To już chyba ostatnie kartki w tym roku... Na rocznicę ślubu. Jak zwykle brązy, kwiatki i dużo liści...





Moja pierwsza kopertówka



P.S. dziurkacze w końcu doszły, ale już kolejne zakupione...

czwartek, 17 grudnia 2009

ostatki...

Robię paczkę dla Teściów... Parę niespodzianek będzie, ale chciałam się pochwalić choinkami w/g pomysłu Magdy.
Zrobiłam dwie, jedna jutro pojedzie do Teściów, a druga z moją Mamą do szpitala...







Trochę czubki mi nie wyszły tak jak powinny, źle obliczyłam wymiary :(

wtorek, 15 grudnia 2009

prezenty

Już mogę się pochwalić komplecikami, które przygotowałam na wymiankę oraz dla Koleżanki.
Notesy powstały dzięki uprzejmości Kasi z Decou, która użyczyła mi BIA (zakochałam się w jej prostym użytkowaniu i teraz pragnę swojej). Póki jej nie kupię, będę częstym gościem Decou.


 Wymiankowy prezent dla Hajduczka
(kalendarz, notes, zakładka)







"prezent" zamówiony przez Marylkę
(kalendarz, notes, zakładka i kartka świąteczna -to już ode mnie)





Oba notesy o wymiarach 10x15,
- bazy, brązowa tasiemka pochodzą z ILS,
- papier ozdobny, kwiatki Latarnia Morska , nity Rayher, guziki z Decou
- perełkowe ćwieki Pepermania i kwiatek Prima ze ScrapArtu

środa, 9 grudnia 2009

expresowo

Jakoś weny brak, nawał pracy, a tu co jakiś czas Ktoś o coś prosi...

Dla przywołania się do porządku postanowiłam zrobić winietki i dorobić zawiadomienia bo zabrakło :)  W projekcie nastąpiło kilka modyfikacji, jak je robiłam poprzednim razem to jeszcze "Herbaciany Ogród3" nie dotarł. Pomysł na winietki się jakoś sam przyplątał - w sumie dzięki nowym dziurkaczom. Papier z ILS chyba będzie już zawsze pod ręką...






P.S. Jak moje prezenty dojdą do właścicielek to pokażę co natworzyłam

wtorek, 8 grudnia 2009

Cukiereczki

Ja nadal pracuję. Mam już dwa gotowe projekty, ale jeszcze nie mogę ich pokazać - oba to niespodzianki...

Dziś pokazuję co i gdzie do zdobycia

u Enczy  10.12




 u  Patrycji losowanie 17.12




u Ipsy



Serdecznie pozdrawiam i wracam do pracy...

wtorek, 1 grudnia 2009

Ciężkiej pracy c.d

Nadal jestem zakopana po same uszy w zamówieniu... Nie wiem czy kiedykolwiek będę na tyle odważna żeby podjąć się czegoś takiego kolejny raz (jak skończę to pokażę) Co jakiś czas powoli pada kolejny dziurkaczowy sprzęt - ehhh już nie daję rady...
Do tego wszystkiego, jakieś choróbsko bierze, bo dziś od rana głowa mnie okropnie boli...
Nic mi się nie chce i już powoli nie mogę patrzeć na ten papierowy bałagan, który z każdym dniem rośnie i rośnie... Dobrze, że już niedługo Święta, nabiorę dystansu i odpocznę...
Na całe szczęście mam przerywniki, ale jest ich tak mało... Kartka dla chłopca... Zrobiłam, ale do końca nie jestem z niej zadowolona. Czegoś mi  w niej brakuję, ale sama do końca nie wiem czego...




Pozdrawiam gorąco. Dziękuję za odwiedziny i komentarze

poniedziałek, 30 listopada 2009

kwiatuszkowe...

Tak jak obiecałam, znalazłam chwilkę żeby uzupełnić kartkowe zaległości...
Dwie imieninowe, ja nie wiem co ja ostatnio mam z tymi kwiatkami ;)  Jeszcze sobie zamówiłam kolejny dziurkacz ku mojej uciesze, jak już przyjdzie oj będzie się działo w mojej florystyce ;)



W końcu się odważyłam i użyłam płytek do embossingu, starałam się pokazać jak to wygląda w rzeczywistości wytłoczone kwiatki nadały kartce jeszcze więcej lekkości, a jest dość spora bo ma wymiary 15x15 cm


mam nadzieję, że widać wytłoczone kwiatki (tak na wszelki wypadek dwie fotki)

niedziela, 29 listopada 2009

Zapracowana jestem...

Ja nadal tworzę, ale ze względu na to że zaangażowałam się w ogromny projekt ilościowy (jak na moje możliwości), zakopana jestem po uszy. Pocieszające jest to że wynagrodzenie będzie spore.  Dlatego nie mam czasu dla siebie, ostatnio tylko zamówienie, zamówienie, terminy, terminy - jak tak dalej pójdzie znienawidzę ilościowe prace. Dziś nadrabiam zaległości. Powstało tych karteczek troszeczkę.


Typowo męskie - stare samochody. Obie na urodziny. Wykorzystałam eyeletsy i stary sznurek. Gdzieś  udało mi się odszukać bradsy z literkami.



druga 
ta bardziej postarzona, dzięki poszarpanym brzegom i tuszowi