Formalności dopełnione - zapłacone za warsztaty, zgłoszony nocleg, ustalona podróż i oczywiście zrobiłam identyfikator...
P.S. jeszcze mi pakowanie zostało...
dyndałki
duuuużo warstw
nick bez kreseczki
Identyfikator zgłaszam na wyzwanie specjalne III DLWC - Identyfikator
Ach, fajny bardzo. Też tam będę.
OdpowiedzUsuńO matulu, ja ze swoim sie nie wychylam zatem ;)
OdpowiedzUsuńU mnie to samo, zostało pakowanie, tyle, że ja jutro jadę :D
Bardzo ładny identyfikator a szczególnie te dyndałki!
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania!
magnoliowe cudeńko.
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu i do zobaczenia na IIIDLWC! :)
cuda... :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGrawerowane identyfikatory https://www.maxsc.com.pl/grawer/identyfikatory potrafią być świetną alternatywą dla innego typu znaczenia. Nie dość, że są bardzo trwałe to jeszcze jakość graweru jest tak wysoka, że bez problemu uzyskamy wysoką jakość produktu.
OdpowiedzUsuńNowoczesną alternatywą dla oznaczania dokumentów firmowych jest również specjalny system archiwizacyjny https://www.connecto.pl/archiwizacja-dokumentow-w-przedsiebiorstwie/. Dzięki niemu każdy dokument można w odpowiedni sposób ponumerować, a informację o nim umieścić w komputerowej bazie danych. Takie rozwiązanie w znacznym stopniu pozwala obniżyć ryzyko związane z zaginięciem ważnej dokumentacji.
UsuńFajny artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń