Robię paczkę dla Teściów... Parę niespodzianek będzie, ale chciałam się pochwalić choinkami w/g pomysłu Magdy.
Zrobiłam dwie, jedna jutro pojedzie do Teściów, a druga z moją Mamą do szpitala...
Trochę czubki mi nie wyszły tak jak powinny, źle obliczyłam wymiary :(
Jestem po raz pierwszy na Twoim blogu - zachwyciły mnie twoje choinki - cudne :)))
OdpowiedzUsuńSylwio cieszę się bardzo że pomysł Ci sie spodobał , życzę dużo zdrowia Twojej Mamie !!! Dziś zapraszam Cię na mały lampionkowy kursik ...
OdpowiedzUsuń