czwartek, 17 listopada 2011

Zimowa Tilda

Nie wiem czemu je uwielbiam, ale wiem przez Kogo - Gosiu dziękuję...
Moja pierwsza "zimowa" kartka. Papiery wydobyte z "czeluści" składowych - jeszcze mi chyba na kolejne 3 sezony starczą...
Tilda kolorowana kredkami wodnymi. Nie lubię brokatu, ale "skrzące" akcenty muszą być. Skrzydełka Tildy pociągnięte glossy.

4 komentarze: