... dosłownie... Sama nie wiem kiedy, zaopatrzyłam się już w odpowiednie rzeczy i wyrywam, kleję lakieruję...
A oto efekty (lubię wyzwania). Mały skromny komplecik.
Pewnie nigdy bym się za to nie wzięła gdyby nie Marta. Jeszcze raz dziękuję za mobilizację.
kurs montowania kolczyków, bez niego pewnie by mi się nie udało
Teraz pracuję nad
Etykiety
album
altered art
bierzmowanie
biżuteria
Boże Narodzenie
breloczek
broszka
candy
chrzest
datownik
decoupage
DT
dzieci
Dzień Babci i Dziadka
Dzień Kobiet
Dzień Matki
Dzień Nauczyciela
Dzień Taty
Emerytura
etui
etykieta na wino
exploding box
filc
GBS/CIDP
gratulacje
Grudniownik
imieniny
kalendarz
kącik scrapowy
komplet
kopertówka
kurs
lalka
Lili of the Valley
magnesy
Magnolia
męska
mixed media
narodziny
notes
origami
Pierwsza Komunia
poduszka
podziękowania
pogaduchy
przepiśnik
pudełko
ramka
rocznica
Scrap/LO
shaker box
skarbonka
sutasz
szycie
ślub
torebka
urodziny
Walentynki
warsztaty
wędrujący
wianek
Wielkanoc
winietka
wymianka
wyróżnienia
wyzwania
zaproszenie
zawiadomienie
zawieszka
zawieszka na drzwi
zawieszki do prezentów
zegar
Zlot
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczne kolory :) bardzo podobają mi się aranżacje do zdjęć, pomysłowo i z klasą :) super
OdpowiedzUsuńNieźle Qrczaku ;)
OdpowiedzUsuńOjaaa... te kolczyki cudo!!
OdpowiedzUsuńA kulki to nie wiem, jak oblepiłaś - bomba! :)
Piękny komplecik;)
OdpowiedzUsuńświetny komplet! ja też niedługo coś sobie podecoupaguję:)
OdpowiedzUsuńBoooskie :D
OdpowiedzUsuń