Dawno nie eksperymentowałam z filcem.
Już od jakiegoś czasu "chodziła" mi po głowie filcowa broszka, w raz zakupem wykrojnika sprawa stała się prostsza. W ramach oczekiwania na mecz mój ukochany "Robal" poszedł w ruch za nim igła z nitka, odrobinę kręcenia, szycia, ozdabiania... Po około 30 minutach była już gotowa.
Serdecznie zapraszam na blog DecoKreacji po więcej inspiracji.
P.S. Pasiaku jeszcze raz dziękuję za motywację do przeproszenia się z aparatem. Jestem mega dumna z siebie, że jednak można :)
Etykiety
album
altered art
bierzmowanie
biżuteria
Boże Narodzenie
breloczek
broszka
candy
chrzest
datownik
decoupage
DT
dzieci
Dzień Babci i Dziadka
Dzień Kobiet
Dzień Matki
Dzień Nauczyciela
Dzień Taty
Emerytura
etui
etykieta na wino
exploding box
filc
GBS/CIDP
gratulacje
Grudniownik
imieniny
kalendarz
kącik scrapowy
komplet
kopertówka
kurs
lalka
Lili of the Valley
magnesy
Magnolia
męska
mixed media
narodziny
notes
origami
Pierwsza Komunia
poduszka
podziękowania
pogaduchy
przepiśnik
pudełko
ramka
rocznica
Scrap/LO
shaker box
skarbonka
sutasz
szycie
ślub
torebka
urodziny
Walentynki
warsztaty
wędrujący
wianek
Wielkanoc
winietka
wymianka
wyróżnienia
wyzwania
zaproszenie
zawiadomienie
zawieszka
zawieszka na drzwi
zawieszki do prezentów
zegar
Zlot
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fantastyczna brocha :) Już wiem jaki przerywnik sobie jutro, tzn dziś, w kartkowaniu zrobię ;) Filc i wykrojniki :)
OdpowiedzUsuńQrczaku - broszka ekstraśna jest! Muszę ją na żywo kiedyś zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńNo cudna brocha! cudna! A może Pasiaka i mnie na filco-brocho-imprezę zaprosisz i jak dziergać takową pokażesz? :P
OdpowiedzUsuńWcale nie dziwi, że wszystkie komentatorki do broszki wzdychają, bo jest śliczna!
OdpowiedzUsuńDzięki za cudną inspirację!
Piękniutka broszka, czekam na kolejne inspiracje!
OdpowiedzUsuńAleż cudo!!!
OdpowiedzUsuńTwoja broszka fantastycznie się prezentuje :).
Koniecznie trzeba ją na "żywo" zobaczyć.