Chciałam się usprawiedliwić.
Po ponad 4 latach bycia kurą domową, wróciłam do pracy - znaczy znalazłam nową. Ni jak nie mogę się tam jeszcze znaleźć, szukam siebie w dalszym ciągu, jeszcze nie ogarniam wszystkiego. Serdecznie przepraszam za to że mam zaległe prace, obiecałam nie zrobiłam i nie wysłałam. Postaram się to nadrobić podczas tego weekendu - jak mi na to czas pozwoli.
Qrczaku! Usprawiedliwiamy ofkors!
OdpowiedzUsuńDaj sobie czas, a wszystko sie poukłąda :*
Będzie dobrze :) Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńnO TO GRATULUJĘ! nA PEWNO SIĘ ODNAJDZIES! JA JUŻ NIE WSPOMNĘ, JAK DŁUGO JESTEM KUĄ DOMOWĄ, CIESZĘ SIE, ŻE MAM CZAS NA SCRAPY, NO ALE TO NIE BĘDZIE TRWAC WIECZNIE...
OdpowiedzUsuńBystrzacha z Ciebie więc raz, dwa będzie wszystko w porządku :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo uśmiechu i wiele czasu na twórcze przyjemności :)
Sylwia gratuluję i cieszę się. Dasz radę, jesteś sprytna dziewczyna. Tez kiedyś zaczynałam po długiej przerwie bezpiecznego bycia w domu.
OdpowiedzUsuńNowa praca:)SUperowo..Gratulacje:)I gŁOWA DO GÓRY!
OdpowiedzUsuń